czwartek, 4 grudnia 2014

No żesz.... czyli co wkurza matkę na co dzień.

 Siedzę w kuchni. Chochlik siedzi obok z cukierkiem i pudełkiem.
 I średnio co 30 sekund słyszę "Mama! Gotuję jajko na miękko!" oraz mam podsuwane pod nos pudełko z cukierkiem w środku.
 To trwa już 15 minut.
 15 cudownych minut, podczas których co 30 sekund słyszysz "Mama! Gotuję jajko na miękko!".
 ......

 Przy poranku też nie jest łatwiej. Budzi mnie "Mama, wstawaj! Idziemy na dół!". Powtarzane sumiennie dopóki nie wstanę i nie pójdę z nią na dół.
 Obudziłam się.
- Mama, wstawaj! Idziemy na dół!
- Już, już wstaję.
- Mama, wstawaj! Idziemy na dół!
- Dobrze. Chodź, ubierzemy się.
- Mama, wstawaj! Idziemy na dół!
- No przecież wstałam. Ubieraj spodnie.
- Mama, wstawaj! Idziemy na dół!
- Tak, idziemy na dół. Chodź, załóż bluzkę.
- Mama, wstawaj! Idziemy na dół!
 3 głębokie wdechy.
- Tak, idziemy. Gdzie masz butlę?
- Mama, wstawaj! Idziemy na dół!
- ...... tu jest butla.
- Mama....
- WIEM! JA TO WIEM! TAK! IDZIEMY NA DÓŁ!

 Gdzie się włącza reset u dziecka? Bo chyba mi się zacięło...
 Generalnie podoba mi się, że zaczęła mówić. Wreszcie można uzyskać bardziej komunikatywną odpowiedź na pytanie niż "bylbylbylbul". Gorzej, że nauczyła się dodatkowo żądać. I już nie mogę udawać, że jej nie rozumiem... :(

 I słuch ma nad wyraz dobry. Siedzimy wczoraj u Babci, dzieć robi rozpierduchę w salonie a my w kuchni buszujemy. Pytam się rodzicielki:
- Mamo, masz jeszcze te ciasteczka?
- Tak, w szafce na górze.
 W tym momencie moje dziecię przybiega z prędkością światła i staje przy mnie na baczność.
- Ciasteczko! Mama, Raja lubi ciasteczko!
  No ba. Kto nie lubi?

3 komentarze:

  1. Szczerze się uśmiałam. Tak, jeszcze się śmieję. Za jakieś 1,5 roku role się odwrócą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale doooooopieeeeeero za 1,5 roku- ciesz się wolnością :D

      Usuń
  2. Tak to z dziećmi wygląda, na początku chcemy by zaczęły mówić, potem już tylko marzymy by na chwilę ucichły :D
    Własnych nie mam, ale czwórka młodszych braci pozwoliła mi nieco poznać temat...

    OdpowiedzUsuń